Wśród ofiar był Kazimierz Zastawny. Miał wówczas 24 lata, z zawodu ślusarz w Fabryce Urządzeń Okrętowych Techmet w Pruszczu Gdańskim. Zginął 15 grudnia 1970 r. od kul w Gdańsku w czasie tłumienia robotniczego protestu przez wojsko i milicję. Kazimierz Zastawny pochodził z Bieńkowic, został pochowany na Cmentarzu Brochowskim we Wrocławiu.
Co roku, 15 grudnia przy grobie Pana Kazimierza organizowana jest kameralna uroczystość ku czci jego pamięci. W tym roku udział w uroczystościach wziął dr hab. Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego Oddziału IPN, Ksiądz Jan Kleszcz proboszcz parafii na wrocławskim Brochowie, przedstawiciele Zarządu Regionu NSZZ Solidarność oraz mieszkańcy osiedla Bieńkowice. Wcześniej wiązankę kwiatów w imieniu prezydenta, złożyli przedstawiciele miasta.
RELACJA RADIO WROCŁAW - TUTAJ