O upamiętnienie ofiar niemieckiego obozu Burgweide starali się przede wszystkim byli polscy robotnicy przymusowi, których wielu po wojnie zamieszkało w podwrocławskiej wsi Sołtysowice, gdzie mieścił się obóz. W granice administracyjne Wrocławia miejscowość tę włączono w 1951 roku. Nim byli polscy robotnicy przymusowi zrzeszyli się w Klubie Ludzi ze Znakiem P (działającym od 1969 roku jako sekcja Towarzystwa Miłośników Wrocławia) oraz w Stowarzyszeniu Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę (istniejącym od 1988 roku), to przez lata zbierali relacje, dokumenty i pamiątki. Z troską zabiegali o godne upamiętnienie obozu Burgweide i tysięcy osób doświadczonych tragedią pracy przymusowej w trakcie II wojny światowej. Wyrosłe z potrzeby serca obecne na terenie Wrocławia znaki pamięci są nie tylko uhonorowaniem i dziękczynieniem, ale także przestrogą oraz swoistą lekcją historii. Pokazują, że należy pamiętać, ale przede wszystkim uczą, że nie wolno zapomnieć.
Kamilla Jasińska
Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej
IPN we Wrocławiu